VIII RDS w Kościerzynie
- Szczegóły
- Opublikowano: wtorek, 03, luty 2015 08:07
Długo w „kościerskiej” zakładce strony BZ nic się nie działo; nie znaczy to oczywiście, że nie istniejemy. Wręcz przeciwnie – jesteśmy, dobrze się mamy, się rozwijamy i postanowiliśmy, ulegając też zachętom Ojca Moderatora, zmienić czas milczenia na czas wylewnych informacji.
Jak już większość odwiedzaczy strony pewnie wie, bo krokowska galeria zdjęć powie wszystko, ostatni czas obfitował nam na Pomorzu w liczne wydarzenia. Były takie o charakterze zacieśniania i budowania lepszych, głębszych relacji międzywspólnotowych pomorskich braci, pokrzepiania ducha, ale też i smutne, wpisane jednak w nasze życie jak Amen do pacierza.
Cofnę się zatem do 25 października 2014 roku.
Dzień dość ponury, zachmurzony. W dodatku nad ranem trochę przymroziło, a Kościerzyna wybiera się na VII RDS do Dębek. 100 kilometrów niepewnej nawierzchni, asfalt miejscami oblodzony, nie posypany piaskiem no bo wolna sobota i oszczędności w samorządach ale o.k. jak to mówiła była Pani ministra „sorry, taki mamy klimat”, więc nie obrażamy się i wyruszamy z modlitwą w sercach i na ustach.
Naszą siódemkę z nowym moderatorem o. Stanisławem Pankiewiczem na miejscu przywitało 27 braci z Krokowej i 4 z Gdańska. Prym w tym komitecie oczywiście wiódł Moderator Prowincjalny.
Muszę przyznać, że wszyscy czekamy na te nasze spotkania kwartalne. Chyba już od początku naszych znajomości dawało się odczuć prawdziwą, nie udawaną więź między braćmi. Otwartość w relacjach, sympatia, zrozumienie, uśmiechy na twarzach. Zupełnie jakby świat zewnętrzny z jego problemami nie miał najmniejszego znaczenia, a przecież w nim żyjemy.
Po krótkim przedstawieniu porządku organizacyjnego ok. 10.30 wystawienie Najświętszego Sakramentu i modlitwa różańcowa z różnymi intencjami podawanymi przez braci oraz okazja do spowiedzi. Następnie przeszliśmy do sali konferencyjnej domu rekolekcyjnego (aż na poddaszu – Panie, czy mnogości schodów też były w Twym zamyśle twórczym, czy to wymysł człowieka?...) na katechezę tematyczną o wyodrębnianiu się mężczyzny z cyklu duchowości mężczyzny. Po wysłuchaniu katechezy agapa w sali kominkowej na parterze, krótka przerwa i znowu kurs „pod niebo” podyskutować w grupach.
Punktem centralnym naszego RDS-u była Eucharystia, którą koncelebrowali ojcowie Tadeusz i Stanisław.
27 grudnia 2014 roku na zaproszenie Moderatora i krokowskiej wspólnoty Braci Zewnętrznych oraz tworzącej się wspólnoty Sióstr Zewnętrznych delegacja z Kościerzyny uczestniczyła w dorocznym spotkaniu opłatkowym zorganizowanym w Sławoszynie w Domu Kultury im. Floriana Ceynowy. Naszymi reprezentantami byli Brat Starszy Edek, brat Jarek i ks. Darek. Przemiła atmosfera ok. 100 gości – całe rodziny braci i sióstr zewnętrznych, do tego zespół instrumentalno-wokalny wykonujący w tle kolędy. Rozpoczęcie, jak to zwykle bywa przy takich spotkaniach, fragmentem z Pisma Św. o narodzeniu Pana, następnie prezentacja multimedialna dot. genezy opłatka i tradycji dzielenia się nim. O. Tadeusz zaznaczył, że tegoroczne spotkanie jest zarazem okazją do bardziej uroczystego świętowania 5-tej rocznicy powstania Wspólnoty Braci Zewnętrznych w Krokowej, którą dokładnie obchodzili dn. 06.12.2014 roku – osiemnastu pierwszych złożyło swoje przyrzeczenia tego dnia w roku 2009 na ręce ówczesnego Prowincjała O. Tadeusza Gajdy, teraz z rąk tej samej osoby lecz w innej roli Bracia Starsi obdarowani zostali figurkami Chrystusa Zmartwychwstałego.
Dalej – dzielenie się opłatkiem, najszczersze życzenia, fantastyczne przytulanki, śpiew kolęd i uczta. Nie zabrakło konkursów dla najmłodszych na najpiękniej wykonaną kolędę. Fantastyczna atmosfera, obdarowani członkowie zespołu, dzieci i Moderator. Nastrój sielski. Żyć i cieszyć się.
Następnym przystankiem na drodze naszej opowieści jest wydarzenie niessssamowite – spotkanie opłatkowe w Kościerzynie w dniu Objawienia Pańskiego już w 2015 roku. Godzina 15 i jesteśmy prawie w komplecie. Zaszczycili nas swoją obecnością Moderator o. Tadeusz z kandydatami Andrzejem, Darkiem i Krzysztofem z Krokowej, nasi lokalni duszpasterze Proboszcz o. Ryszard, o. Gerard, o. Stanisław nasz moderator i bracia współpracownicy Klemens i Stefan. Pewną niespodzianką była obecność brata Krzyśka z małżonką ze wspólnoty warszawskiej, którzy relaksacyjno-zdrowotnie spędzali czas w okolicach Kościerzyny (bo powietrze u nas na Kaszubach najleeepsze, nie wspominając o innych zaletach natury i krajobrazów i ludziach – przez skromność malutką czcionką).
Podobnie jak to miało miejsce w Krokowej, spotkanie czytając fragment o narodzeniu Chrystusa rozpoczął ks. Stasiu, również krótka modlitwa za nas wszystkich obecnych, za chorych nieobecnych, także ze wspomnieniem tych, którzy odeszli do Domu naszego Ojca, później łamanie się opłatkiem z życzeniami i to, co tygryski lubią najbardziej – kawa i słodkości przy basowym brzmieniu kościerskich głosów braci podczas kolędowania.
Jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy, że za kilka dni pożegnamy zastępcę Brata Starszego i sprawującego przez pewien czas jego obowiązki w I grupie krokowskiej Eugeniusza Wszałka.
20 stycznia wraz z braćmi z Gdańska jako przedstawiciele naszych wspólnot uczestniczyliśmy w pogrzebie ś.p. Gienka. Bracia z Krokowej licznie stawili się oddać ostatnią posługę swojemu współbratu, niektórzy poświęcili się niosąc trumnę z kaplicy cmentarnej do Kościoła i po mszy pogrzebowej na cmentarz.
O takich bolesnych i smutnych sprawach zawsze pisać jest trudno.
Jeśli mogę sobie pozwolić na osobistą refleksję to: spotkałem się z Gienkiem kilka, może kilkanaście razy. Kiedyś przejazdem wraz z innymi wstąpił odwiedzić mnie w moim domu, we wrześniu 2013 wspólnie braliśmy udział w rekolekcjach w drodze do Sulisławic. Czasami bywał w Kościerzynie z o. Tadeuszem, czasami spotykaliśmy przy innych okazjach. Był osobą szalenie ciepłą w kontakcie z drugim człowiekiem, zawsze uśmiech gościł na twarzy, otwarty i szczery.
Cóż, my jeszcze musimy biec…..
31 styczeń br. VIII RDS dla Pomorza w Kościerzynie.
Jeszcze przed rozpoczęciem RDS-u niespodzianka. Brat Darek z Krokowej swoim wykonaniem identyfikatorów w sposób skuteczny zmienił nasz sposób komunikowania się z sobą. Już nie musimy, rozmawiając z sobą udawać, że pamiętamy jak nasz rozmówca ma na imię bo przecież głupio się przyznać, że nie pamiętamy. Po prostu spoglądamy na identyfikator i już możemy udawać, że rzeczywiście pamiętaliśmy jak on ma na imię. Haaa, sprytne.
Godz. 10 – zawiązanie wspólnoty, sprawy programowe przy kawie i cieście w domu Logos, następnie kolejna z cyklu duchowości mężczyzny konferencja o. Tadeusza w Kościele. Po konferencji wystawienie Najświętszego Sakramentu z dziesiątką różańca i chwilą modlitwy osobistej, następnie Eucharystia sprawowana przez o. Józefa Domoradzkiego – byłego Moderatora kościerskiej wspólnoty, obecnie Proboszcza, Kustosza Sanktuarium Miłosierdzia Bożego i Moderatora w Gdańsku. Koncelebra - o. Stanisław – obecny Moderator w Kościerzynie i o. Tadeusz – Moderator Prowincjalny i wspólnoty krokowskiej. Po Mszy przeszliśmy ponownie do Logosu na agapę. Bigos myśliwski. Złośliwi mogliby powiedzieć: taaak, kapusta w polu, a mięso w lesie. Niestety nie tym razem. Przepysznie przygotowany bigos z kiełbasą po swojsku czyli wedle prastarych, wręcz antycznych przepisów protoplastów Kaszubów. Po tym czymś dla ciała poruszonych zostało jeszcze kilka spraw wspólnotowych – min. rekolekcje wielkopostne dla chętnych w Dębkach, rekolekcje w drodze w czerwcu, kierunek Bieszczady i inne.
Ok. godz. 15 nastąpiło rozwiązanie VIII RDS w Kościerzynie.
zdjęcia