CIEKAWOSTKI Z KRAJU I ZE ŚWIATA
- Szczegóły
- Opublikowano: środa, 12, czerwiec 2013 04:00
Dzień Modlitw o Uświęcenie Kapłanów
Dlaczego w Szwecji nie ma kryzysu powołań?
Ukraina: lwowskie spotkanie duchowieństwa i osób konsekrowanych
Dzień Modlitw o Uświęcenie Kapłanów
W uroczystość Najświętszego Serca Jezusa, obchodzimy Dzień Modlitw o Uświęcenie Kapłanów. Po raz pierwszy w całym Kościele obchodzony był on w 1995 r. z inicjatywy Jana Pawła II. Z tej racji, wzorem lat ubiegłych, prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa, kard. Mauro Piacenza wystosował list, w tym roku skierowany do seminarzystów. Pisze w nim m.in o kapłańskiej postawie, która powinna wzbudzać w sercach młodych ludzi powołanie do kapłaństwa. W Roku Wiary ta uroczystość nabiera szczególnego sensu. Jest wezwaniem, by zwrócić się do światła wiary, w którym kapłan staje się potrzebny Kościołowi i całej ludzkości. „Dlaczego katoliccy kapłani są tak potrzebni dzisiejszemu światu? – pyta abp Celso Morga Iruzubieta, sekretarz Kongregacji ds. Duchowieństwa, w dzienniku L’Osservatore Romano. – Czy przez zaangażowanie na rzecz sprawiedliwości i pokoju między ludźmi? Tak, z pewnością, ale nie tylko. Kapłan katolicki jest potrzebny, ponieważ człowiek ma duszę nieśmiertelną. Na tej nieśmiertelności opiera się wolność człowieka, odpowiedzialność, możliwość grzechu i nadzieja odkupienia. Na niej opiera się prawdziwa miłość do ludzkości i do konkretnego człowieka, który jest obok mnie”. Sekretarz watykańskiej dykasterii podkreśla następnie, że autentyczny kapłan nie jest nigdy człowiekiem przeszłości, lecz zawsze będzie towarzyszył człowiekowi, aby go wspomagać. (or)
Dlaczego w Szwecji nie ma kryzysu powołań?
Kościół katolicki w krajach nordyckich, choć jest bardzo mały, wykazuje się niespodziewaną żywotnością. Przejawia się to przede wszystkim w ożywieniu powołaniowym. Na 282 tys. katolików tamtejszy Kościół ma 31 seminarzystów, nie licząc 33 kolejnych, należących do seminarium neokatechumenalnego. Szczególnie dobra jest pod tym względem sytuacja w Szwecji. Kościół liczący 103 tys. wiernych ma 17 seminarzystów (9 diecezjalnych i 8 zakonnych). Mało która diecezja w Europie może się pochwalić tak dobrymi statystykami. Dla porównania archidiecezja wiedeńska, licząca 1,3 mln wiernych ma seminarzystów zaledwie 30. Z czego wynika ów niespodziewany dynamizm skandynawskiego katolicyzmu? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć na łamach tygodnika The Tablet ks. Frederik Heiding, szwedzki jezuita, wykładowca na Instytucie Newmana w Uppsali. Na wstępie zaznacza, że wielu skandynawskich seminarzystów to ludzie, którzy wiarę katolicką przyjęli już jako dorośli. A ich decyzja o kapłaństwie wynika przede wszystkim z miłości do Chrystusa i z autentycznego powołania. Są jednak również czynniki społeczne, które ułatwiają podjęcie takiej decyzji. W ostatnich latach zmienia się atmosfera w społeczeństwie. Wiara przestała być tematem tabu. Istnieje wzmożone zainteresowanie religią i wejście na drogę powołania jest już społecznie tolerowane, nawet jeśli katolicyzm wciąż wydaje się być dla Skandynawów czymś obcym. Ponadto kraje nordyckie przez lata wiodły prym
w liberalizacji, w wyzbywaniu się wszelkich ograniczeń. Dziś ludzie zaczynają odreagowywać. Kościół katolicki, który w przeciwieństwie do luterańskiego nie należy do oficjalnego establishmentu, może sobie na więcej pozwolić i bardziej swobodnie wyrażać swoje zdanie, swój sprzeciw, nie licząc się z reakcjami opinii publicznej. Zdaniem ks. Heidinga dynamizm skandynawskiego katolicyzmu wynika też z jego rodzinnego charakteru, który jest wynikiem niewielkich rozmiarów Kościoła. Jego organizacja ma wymiar bardziej horyzontalny niż hierarchiczny, co doskonale wpisuje się w skandynawską kulturę zarządzania. Ponadto tamtejsi katolicy nie są antyklerykałami. Utożsamiają się z katolicyzmem i cenią swych księży. Taka atmosfera pomaga w pozytywnej odpowiedzi na powołanie do kapłaństwa. Skandynawski seminarzysta wie, że w Kościele nie spotka go ani przesadna rewerencja, ani pogarda, lecz po prostu szacunek – pisze szwedzki jezuita na łamach tygodnika The Tablet. (the tablet)
Ukraina: lwowskie spotkanie duchowieństwa i osób konsekrowanych
Udziałem w mszy ze święceniami trzech nowych kapłanów archidiecezji lwowskiej zakończyła się 8 czerwca kongregacja jej duchowieństwa i osób konsekrowanych. Święceń we lwowskiej katedrze udzielił abp Mieczysław Mokrzycki. Jednym z prelegentów kongregacji, która odbyła się w Wyższym Seminarium Duchownym w Brzuchowicach, był prał. Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej. „Cieszę się, że w spotkaniu uczestniczyło bardzo dużo księży, z tego co mi wiadomo, ponad 200. Zatem kongregacja cieszyła się dużym zainteresowaniem. Stąd też ufam, że to spotkanie będzie miało przełożenie na działalność duszpasterską kapłanów w najbliższej przyszłości, na ich miłość do konfesjonału. Nasza dykasteria chętnie uczestniczy poprzez swoich przełożonych czy pracowników w spotkaniach takich jak tutaj, w archidiecezji lwowskiej, ponieważ ma długoletnie doświadczenie i przekonanie, że właściwe podejście wiernych do sakramentu pojednania wynika z nauczania Kościoła w tej materii, ale także z postawy kapłanów, którzy winni mieć świadomość, że są depozytariuszami tej drogocennej, niezastąpionej tajemnicy Bożego Miłosierdzia, którego wierni doświadczają w sakramencie pokuty” – dodał prał. Nykiel. (rv)