listopad 2024
N P W Ś C Pt S
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Katecheza z Ojcem Moderatorem

Drugi raz w naszej trzydziestoletniej historii stajemy jako Wspólnota, aby oddać się pod opiekę Maryi, Niepokalanie Poczętej. Uczcić Ją i powierzyć Jej siebie, nasze rodziny i wszystkich braci. 8 grudnia br. w naszej krokowskiej wspólnocie uczyniliśmy to podczas Eucharystii wieczornej pod przewodnictwem naszych duszpasterzy… O. Moderator skierował do nas słowo…

ŚWIADKOWIE  ZMARTWYCHWSTAŁEGO

Patronalne Święto Braci Zewnętrznych

Bracia Zewnętrzni po złożeniu przyrzeczeń zostają włączeniu do Wspólnoty, a następnie przewodniczący liturgii wręcza im znak przyrzeczenia, mówiąc: „Przyjmij symbol zmartwychwstańcze rodziny, abyś żyjąc jej duchem, był czytelnym znakiem, świadkiem Chrystusa Zmartwychwstałego”.
Człowiek ze swej natury, czy chce, czy też nie, musi być świadkiem. Chrystus najgłębszy znawca natury ludzkiej, całą swoją Ewangelię oparł na teologii świadectwa. Słowa Chrystusa „Będziecie moimi świadkami” (Dz 1,8 ) zamykają Jego ziemskie przepowiadanie i stanowią treść chrześcijańskiego życia. Przejęci tym wezwaniem apostołowie chcieli być świadkami Zmartwychwstałego.
Ludzkość dzisiejsza dotykana tyloma kryzysami potrzebuje nie tyle nauczycieli, ile świadków. Szczególnie potrzebuje świadectwa Kościoła, ludzi Kościoła, a więc świadectwa o Zmartwychwstałym. To świadectwo blisko 2 tysiące lat temu zainaugurowały niewiasty, które w poranek wielkanocny przyszły obejrzeć grób (Mt 28,1). Do tego świadectwa wezwał je Anioł Pański. Jednakże najbardziej do dawania świadectwa wezwał je sam Chrystus: „Witajcie, nie bójcie się, idźcie i oznajmijcie moim braciom, niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą” (Mt 28,9-10). Specjalną wymowę posiada 40 dni po zmartwychwstaniu. Czas ten jest okresem pedagogii paschalnej w stosunku do apostołów. Przez tę 40-dniową kwarantannę przygotowywał Jezus apostołów do szczególnej misji świadectwa. Apostołowie uważali to zadanie za swoje zasadnicze powołanie.
Wezwanie niewiast i apostołów do świadczenia o Zmartwychwstałym jest wezwaniem skierowanym do nas – zmartwychwstańców duchownych i świeckich.
Są trzy zasadnicze cechy świadka Zmartwychwstania:
- Paschalne myślenie,
- Paschalna praca nad sobą,
- Paschalne oczekiwanie.

1. Paschalne myślenie
Polega ono na przechodzeniu z myślenia czysto ziemskiego do poza ziemskiego. To myślenie najbardziej obrazuje rozmowa uczniów zdążających w poranek wielkanocny do Emaus: „A myśmy się spodziewali, że On właśnie miał wyzwolić Izraela” Łk 24,21). Zbyt przyziemne było ich myślenie, dlatego Chrystus im wyrzuca: „O głupi i leniwego serca” (Łk 24,25). Myślenie ziemskie nie rozwiąże problemów nurtujących człowieka i Naród. Trzeba myślenia paschalnego tzn., że Chrystus jest kluczem do rozwiązywania rzeczywistości, której na imię człowiek i Naród. Bł. Jan Paweł II swego czasu powiedział: „Dlatego tego Chrystusa nie wolno wyłączyć z dziejów człowieka i Narodu pod żadną szerokością geograficzną”.
Dziś takiego myślenia potrzebuje Polska. Trzeba całą orientację Narodu oprzeć na Bogu. Jeśli mamy być szczęśliwi i wielcy nie może pośród nas zabraknąć Boga. Adam Mickiewicz pisał w Księgach Pielgrzymstwa: „Im bardziej polepszycie serca wasze, sumienia wasze, polepszycie i Ojczyznę waszą”.
Trzeba wrócić do myślenia paschalnego i być Jego świadkiem.

2. Paschalna praca nad sobą
Różne są ludzkie prace. Jest jednak wspólna praca dla wszystkich. Jest to praca nad sobą, nad swoim charakterem. Polega ona na wykorzenianiu w sobie wad a gruntowaniu zalet. Paschalna praca polegać będzie na codziennym przechodzeniu z nizin naszego życia na wyżyny, czyli na przechodzeniu z nienawiści do miłości, z fałszu do prawdy, ze zła do dobra, z grzechu do cnoty itp. Taką pracę paschalną musi wykonać każdy z nas.
Zauważmy, że w Polsce nasze życie staje się czasami koszmarne. Nie wyjdziemy z jakiegokolwiek kryzysu jeżeli w naszej Ojczyźnie będą tylko ludzie bez wyrazu; żyjący byle jak, cudzym kosztem… Kiedyś narzekano na szlachtę: „Polska nierządem stoi”. Dziś można powiedzieć, ktokolwiek przyczynia się do tego nierządu wierzący czy niewierzący, każdy odpowiada za losy Narodu.

3. Paschalne oczekiwanie
Mówimy w czasie liturgii ofiary: „Głosimy śmierć Twoją Panie Jezu, wyznajemy Twoje Zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale”. Wypowiadając te słowa, świadek Zmartwychwstałego oczekuje lepszej przyszłości, radośniejszych czasów. Gdy zabraknie wiary w zmartwychwstanie, wygasa w sercach nadzieja, znika kultura, ustroje polityczne, programy budowania świata doczesnego, niszczeją narody. Tam zaś, gdzie ostoi się wiara w Zmartwychwstanie, tam jest nadzieja na lepsze jutro. Bardzo potrzebny jest Chrystus Zmartwychwstały naszym sercom, naszym rodzinom, Narodowi, Kościołowi, Zgromadzeniu, aby nas dźwigać moralnie i gospodarczo. Wiara w Zmartwychwstanie Chrystusa umocniła przekonanie o zmartwychwstaniu Ojczyzny, tak było w czasach niewoli. Jako Zmartwychwstańcy pamiętamy słowa wieszcza: „Aby Polska zmartwychwstała, potrzeba nowego zakonu…”, a więc ludzi nowych, pełnych nadziei na lepsze jutro, nawracających się ciągle.
Niech Ta, która nas dzisiaj przy ołtarzu Zmartwychwstałego gromadzi, Niepokalanie Poczęta, Matka Nowego Życia pomoże stawać się nowymi ludźmi. Niech Ta, do której zwracamy się podczas przyrzeczeń: „Ja NN w obliczu Trójcy Przenajświętszej, przed Najświętszą Maryją Niepokalanie Poczętą …” tworzy w nas nowego człowieka. Pozwólmy Jej na to.
Prymas Tysiąclecia S. kardynał Wyszyński powiedział: „Jeśli przyjdzie w narodzie zwycięstwo, przyjdzie przez Maryję”. On wiedział co mówi, „na swej własnej skórze” doświadczył Jej opieki i wstawiennictwa. Skorzystajmy z tej podpowiedzi.
Życzę, bądźmy ludźmi zmartwychwstania! Świadkami Zmartwychwstałego!. Niech: myślenie paschalne, praca paschalna i oczekiwanie paschalne będzie naszym programem na dziś i na jutro.