Imieniny Ojca Tadeusza
- Szczegóły
- Opublikowano: środa, 28, październik 2015 06:10
28 października 2015
Najserdeczniejsze życzenia w dniu imienin: zdrowia i sił, uśmiechu i życzliwości wszystkich napotykanych na życiowej drodze powołania, opieki Matki Bożej w codziennych działaniach oraz wsparcia Judy Tadeusza nie tylko w beznadziejnych - takich jak prowadzenie BZ :) - ale na każdym życiowym kroku.
Nasza modlitwa niech Cię wspiera!
!!! Wszystkiego Najlepszego !!!
- Bracia Zewnętrzni CR -
Patron spraw trudnych i beznadziejnych, orędownik w rozpaczliwych sytuacjach
Reputacja św. Judy Tadeusza jako cudotwórcy ma bez wątpienia swoje źródło w przekazach o uzdrowieniu przez niego króla Edessy. Począwszy od przypadku Abgara, kapłaństwo Judy poświęcone było uzdrawianiu bardzo wielu chorych.
Zanim Apostoł rozpoczął swą misje, ufna wiara władcy Edessy w Chrystusową moc została wystawiona na próbę. Po przekazaniu przez posłańca z Osroene prośby Abgara o przybycie, Jezus nie wyruszył, aby go uzdrowić. Pan pobłogosławił króla i polecił, aby oczekiwał przybycia Jego ucznia, który uleczy władcę i obdarzy go życiem. Czekającego na spełnienie Bożej obietnicy monarchę trąd wydawał się skazywać na powolną śmierć wśród cierpień, lecz on starał się nie tracić wiary.
Nadal wierzył, że wysłannik Chrystusa przybędzie, aby go uzdrowić. Juda Tadeusz przyszedł w samą porę. Płomyk nadziei wciąż jeszcze musiał tlić się w sercu Abgara, skoro na wieść o zjawieniu się w mieście potężnego mówcy z Judei posłał po niego natychmiast. Apostoł oznajmił królowi, że jeśli będzie wierzył, spełnią się życzenia jego serca, i uzdrowił go.
Święty Juda Tadeusz wyjaśnił na początku swej misji, że modlitwy spełniają się według naszej wiary. Duch zwątpienia usiłuje zwieść na manowce nawet najbardziej szczere prośby zanoszone do Boga. Apostoł dowiódł wiele razy, że nawet gdy nadzieja zaczyna gasnąć, od Boga zawsze może przyjść pomoc i ocalenie. Wielu ludziom dane było dostrzec promień Boskiej światłości, czyli doświadczyć łaski bądź cudu za wstawiennictwem Judy Apostoła.
On wciąż przybywa do nas. Jego misja trwa nadal. W sposób szczególny posłany jest do tych, którym demon zwątpienia stara się odebrać wszelką nadzieję. Wspomaga stojących na progu rozpaczy, doświadczających mroku oraz pustki.
Podczas Ostatniej Wieczerzy Juda Tadeusz wyraził pragnienie, aby Chrystus Pan objawił się wszystkim ludziom. W ten sposób przedstawił siebie jako świętego, do którego każdy może zwrócić się w nagłej potrzebie. Pan spełnił jego oczekiwania, otaczając chwałą imię swojego ucznia. Jaśniejąc mocą wypraszania nadzwyczajnych cudów, Juda Tadeusz jest naszym orędownikiem we wszystkich sprawach trudnych i rozpaczliwych sytuacjach, które z ludzkiego punktu widzenia uchodzą za beznadziejne.
U Boga nie ma spraw beznadziejnych i wszystko jest możliwe. Natomiast z ograniczonej perspektywy ludzkiej słabości pewne sytuacje życiowe wydają się być bez wyjścia. „Tyle jest problemów, wobec których człowiek staje bezradny i jeżeli nikt mu nie może pomóc, pozostaje zwrócić się do Boga za pośrednictwem Judy Tadeusza, który jako Apostoł, najbliższy współpracownik Chrystusa, po prostu zna się z Nim dobrze i (…) zlecone mu sprawy skutecznie załatwia”.
Juda Tadeusz jest możnym patronem na trudne czasy. „Jest rzeczą stwierdzoną, że kto się w najtrudniejszych okolicznościach życia do św. Judy Tadeusza z wiarą udaje, na pewno dozna pomocy. Jeśli nie otrzyma tej łaski, o którą prosi, to otrzyma z pewnością umocnienie na duszy, by krzyż swój z poddaniem się woli Bożej dźwigać.